i mówi się"proszę pani", a nie "proszę paniĄ" pseudo aktorzyno.
Mówi się właściwie w dwójnasób: np. 1. Czy pani odejdzie od krzyża sama, czy mamy panią odsunąć, proszę pani? 2. Proszę panią o odsunięcie się od krzyża. Pierwsza forma to rodzaj wyrażenia apelatywnego porównywalnego do np. "słuchaj", druga to już forma czasownika prosić rządząca biernikiem i o z biernikiem: prosić kogoś o coś.
robokopo, chyba nie wiesz czego dotyczyła moja uwaga, więc proszę - bez darmowych lekcji polskiego.
aby moja wypowiedź byłą bardziej czytelna: kiedy ktoś zwraca się do kobiety bezpośrednio, mówi się "proszę pani", a nie "proszę panią" (i to 15razy w ciągu wypowiedzi trwającej dwie minuty). Nie chodzi o prośbę o odsunięcie się od krzyża, bądź inne zwroty, kiedy "pani" jak najbardziej się odmienia, tylko o formę grzecznościową.
Tak, jak napisalem, bez kontekstu oba zwroty sa poprawne. A to, co napisales, na poczatku bylo bez kontekstu, stad twoje orzekanie o poprawnosci jest nieuprawnione i co gorsze, bledne.